Invaders

Janek · Wysłany: Czw 13:14, 28 Mar 2013 Temat postu:

A dużo ludzi się tam kręci ? Najlepiej gdy by miejsce było spokojne, bez gapiów itd.

Rubaj · Wysłany: Czw 13:18, 28 Mar 2013 Temat postu:

Gapie nie są utrudnieniem. Fakt, jak najlepiej by jak najmniej ludzi nas widziało. Zawsze można zmieniać miejsca, bo raczej nie będziemy ciągle Miszcza wykorzystywać.

Janek · Wysłany: Czw 13:20, 28 Mar 2013 Temat postu:

Gapie będę o tyle mogli przeszkadzać, że będą np, nas rozpraszać, a co za tym idzie chu**wo będziemy wykonywać ćwiczenia :/ A tu chyba nie o to nam chodzi.

Skenior · Wysłany: Czw 16:25, 28 Mar 2013 Temat postu:

Łęgi rozumiem jako kilka ha szczerego pola z kilkoma polnymi drogami i 3 drzewa na krzyż, jeśli już jacyś gapie to przypadkowi, np. rowerzysta robiący skrót. Poniżej lokalizacja dla Google Maps:

51.58475,18.753812
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać w ujęciu satelitarnym, teren poza wałem (wał idzie tak jak linia drzew) jest niezabudowany, więc ciężko tam o jakichś gapiów. Jedyne utrudnienie: teren zalewowy, może stać tam woda jeśli dojdzie do nagłych roztopów (nie przeszkadza w inne pory roku jak wiosą i to też nie zawsze). Myślę, że to dobra miejscówka - samochody można zostawić (przestrzeni nie brakuje), mało ludzi, dużo miejsca, teren pi razy drzwi równy.

Dzidek · Wysłany: Czw 22:25, 28 Mar 2013 Temat postu:

Fakt tamte łęgi są fajne bo za czasów gimbazy się tam chodziło Razz

A gapiów tam mało jest. Na strzelankach tak samo można poćwiczyć tak jak ostatnio na sam koniec.. kto chce ćwiczyć to zostaje i ćwiczy a kto nie to sobie jedzie.

Janek · Wysłany: Pią 10:31, 29 Mar 2013 Temat postu:

a tam się krowy czy coś w tym stylu nie wypasają xD?

Miszcz · Wysłany: Pią 14:11, 29 Mar 2013 Temat postu:

Zimą?

Nie wiem, pojedziemy tam to zobaczymy, taktyki to jest gdzie ćwiczyć Smile

Skenior · Wysłany: Pią 14:25, 29 Mar 2013 Temat postu:

Zimą nie. Z tego co mi wiadomo, ostatni właściciel krów (sztuk 1) sprzedał ją, więc zwierząt też tam nie ma. Jedyne co to ludzie latem czasem, jak jest tak +28 st. chodzą nad rzekę, ale za wał nie idą i tam można spokojnie trenować. Jedna część wygląda jak przeznaczona pod uprawę, ale ta druga jest wolna, tzw. ziemia niczyja. Nikt jej nie uprawia, czasem przyjedzie ktoś starszy trawy sobie uciąć (może dla królików?), czasem ktoś tam sobie ognisko zrobi (godziny wieczorne i nocne), a generalnie pustka i zadupie, że jak się przychodzi to dopiero teren renderuje Smile

Daleko nie mam, także jestem w stanie podejść i sprawdzić czy nikogo nie ma np. godzinę przed taktyką i wtedy zapewnić że można wjechać i nikt nas nie będzie podglądać. Teren podobny do Miszczowego koło domu, ale więcej przestrzeni i ciut mniejsza trawa (wiosną zdarzają się podpalenia, dlatego nie ma Wietnamu). Do oceny, jak dla mnie wymarzone miejsce do taktyk.

Dzidek · Wysłany: Pią 21:58, 29 Mar 2013 Temat postu:

No teren naprawdę fajny jest i nawet rzeka do ochłody w upalne dni Very Happy